Niepozorny produkt, który wspiera zdrowie. Zdziwisz się, jakie ma zalety!
Kiedy mówimy o grzybach, najczęściej myślimy o skarbach leśnego runa. W polskiej tradycji kulinarnej zajmują ważne miejsce: ich aromat dodawał charakteru wielu potrawom, i to nie tylko od święta. Dziś jednak nie zawsze mamy czas na wędrówkę do lasu. Tradycja grzybobrania osłabła też z powodu zwiększenia naszej świadomości: nie zawsze mamy pewność, że grzyb jest jadalny i boimy się pomylić go z gatunkiem trującym. Wiemy też, że grzyby leśne nie są odpowiednie dla dzieci (granicą umowną jest tu 10–12. rok życia). W przypadku pieczarek jest jednak inaczej.
Są to grzyby uprawiane w kontrolowanych warunkach. Nie można się nimi zatruć, można więc bez obaw podawać je dzieciom już na etapie rozszerzania diety, np. jako dodatek do zupy. Stanowią też cenny składnik diety ze względu na wysoką wartość odżywczą.
Czy pieczarki są zdrowe?
Pieczarki są niskokaloryczne. Zawierają dużo łatwo przyswajalnego białka (jego budulcem jest pełen wachlarz aminokwasów egzo- i endogennych). Obecny w nich błonnik pokarmowy, który choć sam jest dla człowieka niestrawny, reguluje proces trawienia.
W pieczarkach obecne są też witaminy i minerały. Grzyby te są cennym źródłem chromu, cynku, fluoru, fosforu, jodu, kobaltu, manganu, miedzi, niklu, potasu, selenu, sodu, srebra, wapnia, żelaza, a także witamin z grupy B oraz witaminy D. Dostarczają ponadto węglowodany oraz kwasy tłuszczowe (w tym niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe).
Nic zatem dziwnego, że coraz bardziej doceniają je dietetycy. Widzą w nich dobry zamiennik mięsa, dzięki czemu możliwe jest ograniczenie spożycia tłuszczów zwierzęcych. Ale uwielbiają je też kucharze i szefowie kuchni, do czego przyznaje się Grzegorz Łapanowski:
– Kocham pieczarki! Serio. Ich zaletą jest m.in. wszechstronność zastosowania oraz różnorodność technik kulinarnych, które możemy zastosować do ich obróbki. Można je smażyć, piec, gotować, dusić, marynować, a nawet kisić, podawać na surowo i suszyć. Pasują do sałatek, zup, zapiekanek, do dań z makaronem i z ryżem, do ryb, warzyw i mięs.
Pieczarki przywołują też dobre wspomnienia. Nierzadko nasze babcie i mamy przygotowywały z nich smaczne dania, będące odmianą od typowej dla polskiej kuchni zupy pomidorowej, kotleta schabowego i pierogów. Z ich dodatkiem robiły domowe zapiekanki (nierzadko wykorzystując do ich przygotowania czerstwe pieczywo) albo pizzę. Kiedy zabrakło też grzybów leśnych, to pieczarki godnie je zastępowały.
– Smak, do którego wracam z sentymentem i którego nie mogę w pełni odtworzyć, to domowe pierogi z kapustą i grzybami mojej babci Tereski, które zawsze gościły na niedzielnym stole – wspomina Monika Mrozowska, ambasadorka kampanii "Europejskie pieczarki, ukryty skarb". I dodaje:
– Babcia robiła te pierogi w ilościach hurtowych i zawsze używała do nich wyłącznie pieczarek. Nigdy innych grzybów! Po ugotowaniu podsmażała je na patelni z dużą ilością masła i tartej bułki, do której zawsze dosypywała odrobinę cukru. Inne potrawy jak dla mnie mogły nie istnieć.
Do zalet pieczarki dopiszmy zatem bezcenne kulinarne wspomnienia. Jeśli sam ich nie masz, spokojnie! Możesz to nadrobić.
Co zrobić z pieczarek?
W trakcie kolejnych zakupów spójrz zatem na pieczarkę przychylniejszym okiem. Zachwyć się jej delikatnością i zaproś do swojej rodzinnej kuchni. Pomyśl, jaką potrawę lubicie najbardziej i czy można wzbogacić ją o pieczarki. Oto kilka inspiracji:
- zamiast naleśników z dżemem lub kremem czekoladowym przygotuj je z pieczarkowym farszem,
- nie smaż piersi z kurczaka, tylko ugotuj ją w pieczarkowym sosie,
- do bulionu dodaj makaron i pokrojone pieczarki, możesz też zabielić zupę śmietaną (obowiązkowo posyp ją natką pietruszki),
- przygotowując leczo, dodaj do niego pieczarki (takie danie możesz zamknąć w słoiku i przechowywać przez kilka tygodni),
- wprowadź do kuchni coś nowego i przygotuj pieczarki w cieście z dodatkiem sera,
- zrób szybką sałatkę: pokrój drobno ogórki kiszone, czerwoną cebulę, jajka, świeże albo marynowane pieczarki, dodaj koperek, majonez, łyżeczkę musztardy, pieprz i sól,
- przygotuj błyskawiczną przekąskę z ciasta francuskiego i pieczarek,
- robiąc szaszłyki na grilla, na patyk obok warzyw nadziej też grzyby,
- dodaj pieczarki do domowego pasztetu (warzywnego, z ciecierzycy albo drobiowego).
Pieczarki będą odpowiednie do dań beztłuszczowych, pożywnych, ale są też warte kulinarnego grzechu. Usmażone na złoto smakują rewelacyjnie, podobnie zresztą jak na domowej pizzy. Pamiętajmy jednak, by w takiej postaci grzyby jadać od święta, regularnie zaś pamiętać o pieczarkach w mniej kalorycznej formie. Z pewnością wyjdzie to nam na zdrowie!
Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Europejskiej Agencji Wykonawczej ds. Badań Naukowych (REA). Unia Europejska ani organ przyznający dotację nie ponoszą za nie odpowiedzialności.)