Wysoka jakość, zrównoważony rozwój i smak. Weź pod lupę produkty, które wkładasz do koszyka
Wybieraj świadomie!
Sposób produkcji żywności, m.in. powszechne używanie pestycydów i hodowla zwierząt, budzą obawy naukowców. Wysokie jest zwłaszcza zapotrzebowanie na mięso, co powoduje ogromny wzrost liczby przemysłowych ferm. Nie pozostają one bez wpływu na zmiany klimatyczne. Szacuje się, że procesy trawienne hodowlanych przeżuwaczy (m.in. krów i owiec) odpowiadają za 44 proc. światowej emisji metanu. Jest to gaz, który ma ok. 26-krotnie silniejszy wpływ na ocieplanie klimatu niż dwutlenek węgla ¹.
Dodatkowo tak duże zapotrzebowanie na pasze dla zwierząt hodowlanych wymaga intensywnego stosowania nawozów i środków ochrony roślin. A to powoduje zanieczyszczanie wód, degradację ziemi i przyczynia się do jej biologicznego niszczenia.
Mięso, zwłaszcza czerwone (wieprzowina, wołowina), nie jest też lubiane przez dietetyków i lekarzy. Choć stanowi dobre źródło białka o wysokiej wartości biologicznej, żelaza hemowego, cynku oraz witamin z grupy B, dostarcza też organizmowi niekorzystne dla zdrowia nasycone kwasy tłuszczowe i cholesterol. Uważane jest za jeden z czynników odpowiedzialnych za powstawanie chorób cywilizacyjnych.
Co zamiast mięsa?
Nie dziwi więc popularność diet roślinnych, co jednak nie znaczy, że ty również musisz całkowicie zrezygnować ze spożywania mięsa. Wystarczy, że zgodnie z zaleceniami ekspertów, będziesz po nie sięgać nie codziennie, a np. 3–4 razy w tygodniu. Ważne jest też, by podstawą żywienia całej rodziny były warzywa, owoce i grzyby. Dlaczego to właśnie one powinny królować na naszych talerzach?
Są to bowiem produkty najbardziej wartościowe pod względem odżywczym. Stanowią źródło wielu witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Są smaczne i różnorodne, dzięki czemu można z nich skomponować całe mnóstwo różnych potraw.
O ile jednak zgadzamy się w tym względzie co do warzyw i owoców, do grzybów podchodzimy z pewną rezerwą. A szkoda, bo to właśnie one dzięki swojej teksturze i smakowi umami stanowią świetny zamiennik mięsa.
I nie dotyczy to tylko grzybów leśnych, które w Polsce są produktem sezonowym, wymagającym doświadczenia ze strony zbieracza i dłuższego czasu na ich oczyszczenie i przygotowanie do spożycia. Równie smaczne, a przy tym tańsze i łatwiej dostępne są pieczarki.
Ich uprawa opiera się na zrównoważonym rozwoju (m.in. przy minimalizacji zużycia wody). Odbywa się też lokalnie – Polska jest największym producentem pieczarek w Europie. A to oznacza, że na wyciągnięcie ręki mamy wartościowy pod względem odżywczym produkt, którego łańcuch dostaw jest bardzo krótki.
Pieczarki są też ręcznie zbierane, a co za tym idzie przy ich uprawie konieczne jest zatrudnienie wielu pracowników. To zapewnia miejsca pracy Polakom, zwłaszcza na terenach wiejskich.
Grzyby te są też dostępne przez cały rok, dzięki czemu mogą gościć w naszej diecie regularnie. Dają mnóstwo kulinarnych możliwości. Mogą stanowić dodatek do wielu dań, jak też być ich głównym składnikiem. Są idealne na co dzień i od święta.
Przeczytaj, zanim włożysz do sklepowego koszyka
- Wybieraj produkty jak najmniej przetworzone, zwłaszcza warzywa, owoce i grzyby.
- Staraj się robić zakupy z głową. Na świecie nadal duża część żywności jest marnowana, a to bardzo negatywnie wpływa na środowisko naturalne.
- Planuj posiłki. Łatwiej będzie ci robić zakupy, jeśli wiesz, co przygotujesz z konkretnych produktów.
- Urozmaicaj swoje posiłki. Stosuj zioła i przyprawy.
- Kupuj lokalnie. Przed włożeniem produktu do koszyka sprawdź, czy pochodzi z Polski.
- Ogranicz spożycie mięsa. Wieprzowinę i wołowinę zastąp drobiem. Pamiętaj też, by zawsze łączyć je z warzywami lub grzybami (pieczarki pasują tu idealnie).
- W kuchni postaw na spontaniczność. Miej w lodówce podstawowe produkty oraz kilka uniwersalnych, z których szybko można przygotować smaczne i pożywne danie dla całej rodziny, np. passatę pomidorową, pieczarki, fasolę, kaszę lub pełnoziarnisty makaron.
Nasze kulinarne wybory mają duże znaczenie dla naszego zdrowia i środowiska naturalnego. Są na tyle istotne, że to w nas – konsumentach – widzi się nadzieję na zahamowanie zmian klimatycznych.
Bibliografia:
Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Europejskiej Agencji Wykonawczej ds. Badań Naukowych (REA). Unia Europejska ani organ przyznający dotację nie ponoszą za nie odpowiedzialności.)